toughduckoo toughduckoo
578
BLOG

Ksiazki Grossa daja cieplo i ukojenie

toughduckoo toughduckoo Polityka Obserwuj notkę 2

 

Opowiesc okolochanukowa

(zgloszenie do konkursu, chyba bedzie konkurs, pan Janke nie jest przeciez antysemita?)

 

Siedze przy piecu i pale. Znaczy, nie papierosy bo to swinstwo rzucilem od pierwszego.

Mam goraczke, dreszcze, lamie w kosciach a z pyska tocze piane. Mam nadzieje, ze to objawy "odrzutu nikotynowego" a nie efekt, ze ten antysemicki pies mnie pogryzl. Czas pokaze.

Przy okazji pozdrawiam wszystkich trwajacych w swoich noworocznych postanowieniach. Premier obiecal, ze juz nie wyjedzie na wakacje i naprawde zacznie rzadzic. Facet nie ma silnej woli:((((((

A, wracam do palenia. Ksiazki pale, w piecu. Ksiazki Grossa, ostatnie dzielo, wersja polska.

Nie, nie jest to antysemityzm. Wszystko po prostu poszlo na makulature, cale wydanie.

Blad zrobiono zasadniczy. Wydrukowano taka sama wersje na Polske i zachod.

I wszystko trzeba od nowa. Nie martwcie sie dziatki, drukarnie pracuja pelna para, poprawiona edycja bedzie na czas.

Ale o co chodzi, zapytacie. A to wszystko przez program Tomasza Lisa i liczbe zydowskich ofiar.

Cala polska awangarda dziennikarska, te wszystkie Lisy, Mazowieckie, Zakowskie, Paradowskie z "Gazeta Wyborcza" oraz zaprzyjaznione telewizje dostaly polska wersje ksiazki jeszcze przed wydaniem aby mogli nauczyc sie na pamiec co bardziej antysemickich fragmentow i rzucac polskim antysemitom w twarz aby sie wstydzili.

Tomasz Lis w rozmowie z Grossem ujawnil, ze z tresci, ktore przeczytal Polacy zamordowali kilkaset tysiecy Zydow. Wywolalo to konsternacje u autora i sprostowanie, ze nie kilkaset a zaledwie kilkadziesiat tysiecy Zydow.

I cala ksiazka d...pa:(((((((((

Ale, ale zaczne od poczatku choc goraczka zalewa mi umysl. Cala prawde i tylko prawde historyczna.

Jak wszystkim wiadomo Jan Tomasz Gross zaznal inspiracji do napisania kolejnej pozycji z cyklu polskiego antysemityzmu ogladajac przypadkowa fotografie.

Tylko prawdziwi geniusze potrafia na podstawie takiego skapego materialu wykrzesac ksiazke, zawierajaca tylko historyczna prawde. Jan Tomasz Gross to wlasnie taki rzadki okaz. Zobaczy kaluze -- juz pisze jak to polscy antysemici topili masowo Zydow. Stoi drzewo (brzoza) - szast prast jest opracowanie na temat wieszania Zydow na galeziach, sprawcy ci sami. Widzi niebo -- o cholera jutro szabas a w domu nie ma humusu, zona da popalic.

Slynna ta inspiracja - fotografia, przedstawia chlopow i chlopki ze szpadlami w rekach i czaszkami lezacymi przed ta grupa a obok stoja dwaj milicjanci z bronia w rekach. Atmosfera na zdjeciu jest luzna i przyjemna.

Moze porzadkuja teren. Moze przenosza zwloki z pola na wspolne cmentarzysko. Moze, moze, moze.

Jan Tomasz Gross zobaczyl jednak cos innego. Jego czujne oko pogromcy polskiego antysemityzmu ujrzalo worki na plecach prostych ludzi. Worki wypelnione zydowskim nieszczesciem, zlotem i brylantami. Rece chlopow ociekaja krwia (widzicie to? widzicie?) a polscy milicjanci krzycza grozne: "nu sabaki, paszli w tiurmu!!!!". Taki obraz ukazal sie naszemu czujnemu autorowi a potem juz poszlo z gorki.

Nie wszyscy wiedza, ze takie natchnienie dobre jest na pol ksiazki, wiec Jan Tomasz Gross mial rowniez inna inspiracje. W antysemickiej powiesci "Chlopi" (pytanie na inteligencje -  kto napisal "Chlopow" Reymonta?) jest historia o parobku co poszedl do panskiego lasu klusowac i gajowy czy lesniczy postrzelil go w noge. W filmowej wersji tego parobka gral nieodzalowany Fijewski.

I ta wlasnie scena przypomniala Grossowi o trzech naocznych swiadkach z tamtych czasow. Oni to przekazali autorowi historie jak z "Basni Tysiaca i jednej nocy" tylko , ze prawdziwa bo swiadkowie zydowscy zawsze mowia prawde.  Owi to naoczni swiadkowie uslyszeli od kogos z trzeciej reki, no niewazne skad, przeciez to sa fakty. Jak wszystkim wiadomo w wojnie wystepowaly trzy narody. Narod dobrych Niemcow, narod nazistowski i Polacy szmalcownicy.( nawiasem mowiac wedlug najnowszego sondazu izraelskiej gazety "Haaretz" szmalcownicy stanowili 85% wszystkich Polakow  i tego nikt nie podwazy!!!!)

Dobrzy Niemcy, ktorych przybywa z roku na rok coraz wiecej, kupili od nazistow bezplatne bilety dla wszystkich Zydow na pociag z Europy do Palestyny. 4 miliony ludzi wsiadlo i wszystko zakonczyloby sie jak w bajce "O czerwonym kapturku" ale antysemicki polski kolejarz, czy to z nienawisci wrodzonej, czy dlatego, ze byl pijany jak bela nie przestawil zwrotnicy i pociag pojechal na Podlasie.

W tamtych czasach na Podlasiu wspolczynnik antysemityzmu byl najwyzszy w Europie i wynosil 146% (dane z instytutu Wiesethala). Znaczy to, ze na kazdych 100 Zydow, ktorzy w swoim pechu mogli sie tam znalezc, okoliczna ludnosc mordowala nieludzko 146. Nie wiem jak to mozliwe ale takie niestety sa fakty.  I stalo sie nieszczescie. Oszalale chlopstwo urzadzalo sobie klusowanie na Zydow przy aprobacie i zachetach kosciola katolickiego. Z tego powodu Podlasie wtedy bylo najbotaszym regionem w swiecie, przescigajac nawet Lichtestein. Chlopki doiy krowy siedzac na zlotych krzeslach a ich mezowie przerzucali gnoj zlotymi widlami.  

Przezylo tylko trzech swiadkow, ktorzy na wpol zabici oddali sie w bezpieczne rece nazistow. Od tej pory cala dywizja SS pilnowala nieszczesnikow az do przyjscia Rosjan. Sowieci rozwiazali problem krotko i po konsomolsku. Napili i najedli Zydow a potem wyslali na Syberie, gdzie slad po nich zaginal.

I tu jest ta kontrowersja, ktora spowodowala czasowe wycofanie ksiazki.

Ilu Zydow zabili chlopi na Podlasiu?

Nie wiem czy wiecie ale Jan Tomasz Gross wydaje zawsze dwie wersje swoich ksiazek. Jest wydanie zachodnie, angielskie oraz drugie polskie, tubylcze.

Dzieje sie to od czasu jak napisal "Jedwabne". Poszlo w jednej narracji, i na zachod i na kraj. I tu antysemici polscy zaczeli zadawac jakies glupie pytania. Jak to mozliwe - pluli - ze w stodole zmiescilo sie 1600 osob?

Teraz Jan Tomasz Gross jest czujny. Nie popelni tego samego bledu. "Strach" poszedl w dwoch wersjach wiec ostatnia ksiazka tez. W polskiej bezpiecznie stoi "polscy antysemici zabili kilkadziesiat tysiecy Zydow".

W Ameryce mozna pisac wiecej. Oni przyjma wszystko na temat holokaustu. Cwiczeni w te klocki przez media juz od lat 60-tych uwierza w jedyna prawde o wszelkich polskich bezecenstwach uprawianych przeciez w "polskich" obozach koncetracyjnych. Tam mozna smialo napisac, ze polscy chlopi widlami i siekierami zabili osobiscie "kilkaset tysiecy" Zydow. Nawet jest to w dobrym tonie. Zaraz przyjdzie grant na nastepna "historyczna" opowiesc.

Polska ludnosc jest jeszcze za bardzo zacofana, za bardzo antysemicka. "Gazeta Wyborcza" i nne wzorujace sie na niej srodki masowego przekazu nie przeoraly jeszcze wystarczajaco dobrze umyslow miejscowych antysemitow. Podli dranie, zamiast sluchac, potakiwac i przepraszac potrafia jeszcze zadawac pytania i siac zwatpienie. Na szczescie mamy pana Grossa , na ktorego zawsze mozemy liczyc.

Tak, ze siedze przy piecu i pale ksiazkami.

Cieplo jest, milo i przytulnie

Szalom

 

 

 

A tutaj dowod, ze swiadkowie zawsze mowia prawde i nic a nic nie trzeba weryfikowac, zwlaszcza, ze inne zrodla sa antysemickie 

 

 

 

 

toughduckoo
O mnie toughduckoo

meski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka